Czego szukam we Włocławku ?
- zacisznego miejsca na dłuższe rozmowy
- zacisznego miejsca na dłuższe rozmowy
- dobrych lodów lub smacznej gorącej czekolady
- kawy alternatywnej do naturalnej np.zbożowej / hahaha... kto ze mną pomarzy jeszcze? /
- smacznego ciastka bezglutenowego
- smacznego i pożywnego ciastka z dużą ilością białka / sernik lub ciastka z ciecierzycy lub fasoli /
- smacznego koszernego ciastka .../ nie spodziewam się ... ale któż to wie /
- smacznego vegańskiego ciastka
- smacznego koszernego ciastka .../ nie spodziewam się ... ale któż to wie /
- smacznego vegańskiego ciastka
Myślicie, że któregoś cukiernika będą obchodzili bezglutenowcy ? Ta ogromna rzesza pomijanych ludzi, która przyzwyczaiła się już do własnych domowych wypieków bezglutenowych lub wyeliminowała cukiernicze powszechne smakołyki, odnajdzie pewnego dnia na stałe swój stołeczek w cukierniach ?
Plac Wolności.
Zaczynam od Cukierni "SOWA".
Rzeczywiście, miejsce pod parasolami jest na szybką gwarną kawę i coś słodkiego, krótkie luźne pogaduchy.
Mocne słońce sprzyja opalaniu się przy stolikach. Pora letnia ok.A zima?
Szkoda, że nie piję kawy a smakowite ciastka z glutenem pozostają w zasięgu oczu i poza zasięgiem ust .
Na szybkie smaczne lody mogę wyskoczyć i na piękne czekoladki.
W środku? .... nie umiałabym się odnaleźć. Zauważyłam tylko 2 stoliki.
Obejrzałam bogatą stronę "Sowy" na internecie - piękna tradycja, piękna firma ... piękne cukiernie rozsiane po Polsce, a we Włocławku skromniutko.
Po lodach u " Sowy " poszłyśmy w trójkę do Galerii na wystawę: "Troje oczu" - artyści : Antoni, Bartosz i Janusz Bisaga.
Emeryci i renciści - wstęp wolny.
Galeria na Miedzianej - ciche miejsce do refleksji ale nie na długie pogaduchy.
A potem wybrałyśmy się z Terenią w prawdziwie zaciszne miejsce nad Wisłę ale zabrakło już sił na długie rozmowy. Trzeba wydreptać kawał drogi nad naszą włocławską Wisłę. Wołamy o MPK w te rejony.
Elu, pozdrawiamy i dziękujemy za wspólny czas. Rowerkiem dotrzesz w każde miejsce.
Emeryci i renciści - wstęp wolny.
Galeria na Miedzianej - ciche miejsce do refleksji ale nie na długie pogaduchy.
A potem wybrałyśmy się z Terenią w prawdziwie zaciszne miejsce nad Wisłę ale zabrakło już sił na długie rozmowy. Trzeba wydreptać kawał drogi nad naszą włocławską Wisłę. Wołamy o MPK w te rejony.
Elu, pozdrawiamy i dziękujemy za wspólny czas. Rowerkiem dotrzesz w każde miejsce.
Czyż nie piękne ławeczki na posiadóweczki nad Wisłą? To chyba jedyne zaciszne miejsce ale jak trudno tu dotrzeć. Mam na myśli starsze osoby, chore, niepełnosprawne, bez auta. Jeszcze tu wrócę.
Kilka fotek z naszego pobytu nad Wisłą:
Szybko zarasta woda a widoki z licznych ławeczek przepiękne.
...czeka na dobry prąd powietrza, by za chwilę wzbić się do góry
Wisła zakwitła
To już most i kawka na moście ale bez filiżanki
Na następnej stronie o bolesnej przygodzie nad Wisłą w poszukiwaniu zacisznego miejsca. Wisła kwitnie dziś na żółto i zielono.
Tutaj kliknij poniżej na popielnice czy grillownice :
https://czasbiegniesam.blogspot.com/2018/09/popielnice-czy-grillownice.html
Andzia z Włocławka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
zapraszam do komentowania